a następnie, mały dzisiejszy priv mix ;)
a kto lubi a nie wie, niech popatrzy na wierzę eiffla z prawej strony i czuje się zaproszony na bloglovin' ;)
Wszystkie zdjęcia są własnością prywatną. Kopiowanie, wykorzystywanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie bez uzyskania pisemnej zgody jest zabronione !
ale z Ciebie ładna kobieta! :) i masz mega pracę :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ślicznotko :)
Usuń.bardziej hobby niż pracę , but you never know ;)
rób , rób ! rewelacyjnie Ci w warkoczykach <3 !
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochana ! :*
UsuńPięknie Ci w warkoczykach;)
OdpowiedzUsuńPokahontaz ,Pezet-kobieto ,ale ja Ci zazdroszczę!
Ładnie Ci w warkoczykach ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Aero! :)
widze robota wrze !! ciągle cos sie dzieje u ciebie. dobrze dobrze :) jak z sobota? widzimy sie ?
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie było Ci w tamtej fryzurze :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci takiego hobby (skoro nie praca :D ) z całego serca! Coś wspaniałego. A warkoczyki, wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńłooo super włosy!:D
OdpowiedzUsuńAmazing work!
OdpowiedzUsuńLaura. xx
www.stylishvue.blogspot.com
Great job!!!!
OdpowiedzUsuńHappy weekend hun!!!!
Yay the braids rocked. I hope one day a guy let's me make his make up too. They all look gorgeous <3
OdpowiedzUsuńxx
Lubię Pezeta, miły się wydaje :) Fajnie, że masz takie hobby i że możesz się w nim spełniać! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOstatnio byłam na koncercie Peseta i troszkę szłam na niego nie do końca z własnej woli, ale przyznam, że cieszę się, że tam byłam bo jest na prawdę fantastyczny i ma niesamowitą charyzmę :) Świetne zdjęcia, fajnie się ogląda :)
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ciekawy blog :) Poobserwujemy się? :) bedzie mi bardzooo miło :) ♥
OdpowiedzUsuńaaaa zazdroszczę! Kocham tych Panów <3
OdpowiedzUsuńPezet. *.*
OdpowiedzUsuńświetne te czarne balerinki!!
OdpowiedzUsuńnie słucham ;)
OdpowiedzUsuńWow gratuluje sukcesu zawodowego ;)))
OdpowiedzUsuńI love the yellow jeans! So cool:)
OdpowiedzUsuńbloglovin.com/blog/3880191
No proszę, Pokahontaz! :) A w warkoczykach Ci świetnie.
OdpowiedzUsuńGratuluję ;)
OdpowiedzUsuńSuper!:D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych warkoczy :). Jakieś 4 lata temu sama chciałam się je zrobić, miałam już umówione spotkanie w tym celu. Niestety się naczytałam o strasznym niszczeniu włosów i spanikowałam. A żałuję, że nie zrobiłam. Z tego względu, ze bardzo często się nad tym zastanawiam. Świetnie wygadają :).
OdpowiedzUsuńŁadnie ci w tych warkoczykach. Świetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńTy to masz ciekawe życie ;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będzie okazja, że Ty będziesz robiła mi make - up do teledysku ;) kto wie ;)
Polubiłam na facebooku. Warkoczyki rzeczywiście świetne są. :D
OdpowiedzUsuńjaką Ty masz zarąbistą pracę;D
OdpowiedzUsuńZdjęcia w akcji zawsze najlepsze !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
warkoczyki są super :) zapraszam do głosowania u mnie w notce ;)
OdpowiedzUsuńwow gratuluje wspołpracy z Pokahontaz.....będe często ten teledysk oglądać :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Pezet<3 ;-)
OdpowiedzUsuńW warkoczykach bardzo fanie:-) Kiedyś daaawno temu miałam i ja:-)